Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2011
Dystans całkowity: | 500.21 km (w terenie 80.00 km; 15.99%) |
Czas w ruchu: | 26:45 |
Średnia prędkość: | 18.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1330 m |
Maks. tętno maksymalne: | 179 (91 %) |
Maks. tętno średnie: | 141 (72 %) |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 26.33 km i 1h 24m |
Więcej statystyk |
Piątek, 15 kwietnia 2011
Do Recza
Dzisiaj przed pracą postanowiłem wybrać się do Recza sprawdzić czy po ostatnich wichurach stoi jeszcze wrak wiatraka. Jak się okazało stoi nadal;) Duże dziury zapewniają chyba dobry przewiew...
Pokręciłem się też po pobliskim lesie i wróciłem do Rogowa.
Pokręciłem się też po pobliskim lesie i wróciłem do Rogowa.
Ruiny wiatraka stojącego w Reczu© jelon85
Leśnymi drogami do Recza© jelon85
Efekty ostatnich silnych wiatrów...© jelon85
Za małe przeszkody na drodze żeby mnie powstrzymac od dalszej jazdy...© jelon85
- DST 22.00km
- Teren 7.00km
- Czas 01:14
- VAVG 17.84km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- HRmax 172 ( 88%)
- HRavg 131 ( 67%)
- Podjazdy 300m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 kwietnia 2011
Kowalewo
Przystanek nad Jeziorem Dziadkowskim© jelon85
Wysepka© jelon85
Sarny w poszukiwaniu pożywienia© jelon85
Ucieczka przed deszczowymi chmurami© jelon85
Czy te oczy mogą kłamać..?© jelon85
Chociaż takie widoki dają wiosenny klimat© jelon85
- DST 16.10km
- Teren 5.00km
- Czas 00:50
- VAVG 19.32km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- HRmax 170 ( 87%)
- HRavg 120 ( 61%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 kwietnia 2011
Przejażdżka brzegami Jeziora Zioło
Kiedy wracałem dzisiaj rano z pracy do domu towarzyszyła mi piękna słoneczna pogoda i od razu nastawiłem się na rower. Najpierw musiałem dokończyć malowanie w domu a potem jazda. Niestety im bliżej południa, tym słońca coraz mniej.
Wystartowałem około 12, najpierw objechałem Rogowo, a następnie udałem się w kierunku Jeziora Zioło. Próbowałem znaleźć drogę, którą można by objechać całe jezioro dookoła, lecz się nie udało.
Na środku Zioła znajduje się wyspa, która oblegana jest przez kormorany. Ich odchody tak niszcząc drzewa, że w najbliższym czasie nie będą miały gdzie siedzieć i budować gniazd.
Po powrocie do domu rozpadał się deszcz...
Wystartowałem około 12, najpierw objechałem Rogowo, a następnie udałem się w kierunku Jeziora Zioło. Próbowałem znaleźć drogę, którą można by objechać całe jezioro dookoła, lecz się nie udało.
Na środku Zioła znajduje się wyspa, która oblegana jest przez kormorany. Ich odchody tak niszcząc drzewa, że w najbliższym czasie nie będą miały gdzie siedzieć i budować gniazd.
Po powrocie do domu rozpadał się deszcz...
Wyspa kormoranów© jelon85
Kormorany obsiadujące wyspę© jelon85
Po dugiej stronie Jeziora Zioło© jelon85
- DST 21.00km
- Teren 13.00km
- Czas 01:05
- VAVG 19.38km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- HRmax 177 ( 90%)
- HRavg 132 ( 67%)
- Podjazdy 250m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 kwietnia 2011
Wiosenny deszczyk
Po trzydniowej przerwie w pedałowaniu udało mi się dzisiaj wyskoczyć na rower. Pogoda średnio dopisywała, brak słońca, przelotny deszczyk, ale na szczęście słaby wiatr.
Najpierw objechałem Rogowo a następnie wybrałem się w kierunku Rzym. Po drodze napotkałem wydmy piaskowe, które pozostawił po sobie piątkowy silny wiatr. Czułem się prawie jak na pustyni:)
Najpierw objechałem Rogowo a następnie wybrałem się w kierunku Rzym. Po drodze napotkałem wydmy piaskowe, które pozostawił po sobie piątkowy silny wiatr. Czułem się prawie jak na pustyni:)
Jazda w terenie© jelon85
Jęzory piasku wchodzące na polne drogi...© jelon85
Prawie jak na pustyni:)© jelon85
- DST 16.70km
- Teren 5.00km
- Czas 00:52
- VAVG 19.27km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- HRmax 179 ( 91%)
- HRavg 136 ( 69%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 kwietnia 2011
Ciepło i wietrznie...
Tak jak zapowiadali synoptycy silne wiatry nawiedziły nasze rejony. Mając wolny dzień nie mogłem wysiedzieć w domu i wyjechałem powalczyć trochę z wiatrem. Najpierw udałem się do lasu, gdzie myślałem, że będzie spokojnie, lecz myliłem się bo wiało i to ostro. Drzewa ruszały się na wszystkie strony a na głowę leciały gałązki i szyszki.
Nad jeziorami unosiła się wodna mgiełka, którą wywołał silny powiew wiatru. Na koniec pojeździłem po rogowskich ulicach, gdzie można było się ukryć od wiatru pomiędzy zabudowaniami...
Nad jeziorami unosiła się wodna mgiełka, którą wywołał silny powiew wiatru. Na koniec pojeździłem po rogowskich ulicach, gdzie można było się ukryć od wiatru pomiędzy zabudowaniami...
Wycinają mi lasy...© jelon85
Mgiełka wodna nad jeziorami© jelon85
- DST 12.00km
- Teren 5.00km
- Czas 00:38
- VAVG 18.95km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- HRmax 179 ( 91%)
- HRavg 141 ( 72%)
- Podjazdy 100m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 kwietnia 2011
Okolica
- DST 8.00km
- Czas 00:25
- VAVG 19.20km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 kwietnia 2011
Po okolicy...
Po dwudniowej przerwie w pedałowaniu dzisiaj udało mi się znaleźć wolny czas i wybrać na rowerek. Ze względu na wiatr wybrałem się do lasu, gdzie było cicho i spokojnie. Wyjeżdżając, było pochmurnie, a w lesie już dawało słońce.
Polana, na którą rogowscy myśliwi wywożą zanętę na zwierzynę łowiecką i urządzają polowania. Po roztopach na razie jeszcze dużo wody.
Po 16 wybrałem się na drugą przejażdżkę z Kasią, która wytyczyła dla nas trasę. Najpierw udaliśmy się w kierunku Kołdrąbia, następnie Sarbinowo II, Recz, Rzym i Rogowo. Po krótkiej przerwie w Reczu wyruszyliśmy w kierunku Rogowa i napotkaliśmy po drodze Hylusia, który szlifował dzisiaj swoja kondycję. Towarzyszył nam już w drodze powrotnej.
Słońce wkradające się do lasu...© jelon85
Punkt obserwacyjny...© jelon85
Wspinaczka© jelon85
Polana, na którą rogowscy myśliwi wywożą zanętę na zwierzynę łowiecką i urządzają polowania. Po roztopach na razie jeszcze dużo wody.
Widok z ambony...© jelon85
Po 16 wybrałem się na drugą przejażdżkę z Kasią, która wytyczyła dla nas trasę. Najpierw udaliśmy się w kierunku Kołdrąbia, następnie Sarbinowo II, Recz, Rzym i Rogowo. Po krótkiej przerwie w Reczu wyruszyliśmy w kierunku Rogowa i napotkaliśmy po drodze Hylusia, który szlifował dzisiaj swoja kondycję. Towarzyszył nam już w drodze powrotnej.
Na przejażdżce razem z Kasią:)© jelon85
Spotkanie z Hylusiem...© jelon85
Jak zawsze kusi mnie żeby gdzieś połazić...© jelon85
- DST 37.21km
- Teren 11.00km
- Czas 02:10
- VAVG 17.17km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 169 ( 86%)
- HRavg 133 ( 68%)
- Podjazdy 30m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 kwietnia 2011
Okolica
- DST 18.69km
- Czas 01:00
- VAVG 18.69km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 153 ( 78%)
- HRavg 121 ( 62%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 kwietnia 2011
Okolica
- DST 7.30km
- Czas 00:26
- VAVG 16.85km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 152 ( 77%)
- HRavg 122 ( 62%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze