Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2011
Dystans całkowity: | 80.28 km (w terenie 36.50 km; 45.47%) |
Czas w ruchu: | 05:15 |
Średnia prędkość: | 15.29 km/h |
Maksymalna prędkość: | 35.00 km/h |
Suma podjazdów: | 60 m |
Maks. tętno maksymalne: | 172 (88 %) |
Maks. tętno średnie: | 139 (71 %) |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 8.92 km i 0h 35m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 28 lutego 2011
Na łyżwy
- DST 6.17km
- Teren 1.00km
- Czas 00:27
- VAVG 13.71km/h
- VMAX 18.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 lutego 2011
Po okolicy...
Dzisiaj rano schodząc z dyżuru wiedziałem już, że będzie to kolejny mroźny, ale i słoneczny dzień, który należy w pełni wykorzystać. Najpierw wybrałem się na przejażdżkę po okolicy, szukając nowego miejsca na łyżwy. Później pojeździłem po Rogowie i powrót do domu.
Trasa niebieskiego szlaku rowerowego© jelon85
Czyżby wiosna...?© jelon85
- DST 13.48km
- Teren 5.00km
- Czas 00:51
- VAVG 15.86km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura -5.0°C
- HRmax 168 ( 86%)
- HRavg 136 ( 69%)
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 lutego 2011
Na łyżwy...
Kolejny dzień ładnej pogody trzeba było wykorzystać znowu na łyżwy, dlatego przejechałem się na rogowską plażę trochę pośmigać:)
Duże Jezioro Rogowskie pokryte już całe lodem. Ludzie zrobili sobie tędy drogę na skróty do lasu...
Duże Jezioro Rogowskie pokryte już całe lodem. Ludzie zrobili sobie tędy drogę na skróty do lasu...
Jeziorko skute lodem© jelon85
- DST 4.17km
- Teren 3.50km
- Czas 00:16
- VAVG 15.64km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura -8.0°C
- HRmax 172 ( 88%)
- HRavg 135 ( 69%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 lutego 2011
Na łyżwy...
Kilkudniowy mróz w końcu zmroził Jezioro Rogowskie na tyle, że można jeździć już na łyżwach. Rozlewisko jest na tyle bezpieczne i płytkie, że śmiało można tam wchodzić i jeździć. Szkoda tylko, że przysypało to śniegiem...co spowalnia jazdę:)
Najpierw pojeździłem trochę rowerkiem po Rogowie a potem udałem się na łyżwy. Mam nadzieję, że taka pogoda utrzyma się na tyle długo, że będzie można jeszcze uprawiać łyżwiarstwo...
Najpierw pojeździłem trochę rowerkiem po Rogowie a potem udałem się na łyżwy. Mam nadzieję, że taka pogoda utrzyma się na tyle długo, że będzie można jeszcze uprawiać łyżwiarstwo...
Przytanek na łyżwy...© jelon85
Po wyjściu z łuku...© jelon85
Jazda na pełnych obrotach...© jelon85
Przygotowania do drifftu...© jelon85
Coś nie wyszło i skończyło się upadkiem...© jelon85
- DST 5.45km
- Teren 3.00km
- Czas 00:25
- VAVG 13.08km/h
- VMAX 18.00km/h
- Temperatura -10.0°C
- HRmax 165 ( 84%)
- HRavg 118 ( 60%)
- Podjazdy 10m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 lutego 2011
Dziadkowskie rejony...
Pierwszy raz w tym roku udało mi się ugadać z Hylusiem na przejażdżkę rowerową. Już wczoraj wieczorem się zastanawialiśmy czy pogoda nam dopisze, gdyż tak ostro wiało. Rano jednak wiatr zmalał i wyszło słoneczko, co zachęcało do jazdy.
Najpierw udaliśmy się w rejon Dziadkowa, a następnie nad Jezioro Rogowskie.
Najpierw udaliśmy się w rejon Dziadkowa, a następnie nad Jezioro Rogowskie.
Znowu biało i nawet słonecznie:)© jelon85
Pora na gimnastykę Hylusia...© jelon85
Czas na podziwnianie czystości naszych wód...© jelon85
Nad Jeziorem Kowalewskim© jelon85
Krótki wyścig, który niestety przegrałem z Hylusiem© jelon85
Ostatnie metry do mety...© jelon85
Jezioro Dziadkowskie© jelon85
- DST 17.74km
- Teren 13.00km
- Czas 01:09
- VAVG 15.43km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 1.0°C
- HRmax 166 ( 85%)
- HRavg 130 ( 66%)
- Podjazdy 30m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 lutego 2011
Do lasu po świeże powietrze...
Na początku tygodnia nie miałem za bardzo czasu wolnego żeby wybrać się na rower. Dopiero wolny po nocce piątek był jedna z szans.
Rano pogoda nie za bardzo. Padająca mżawka, wiatr. Miałem jednak nadzieję, że się to trochę poprawi, i tak się stało.
Po godzinie 13 wybrałem się do lasu, gdzie mogłem pooddychać sobie świeżym powietrzem...
Rano pogoda nie za bardzo. Padająca mżawka, wiatr. Miałem jednak nadzieję, że się to trochę poprawi, i tak się stało.
Po godzinie 13 wybrałem się do lasu, gdzie mogłem pooddychać sobie świeżym powietrzem...
Do lasu po świeże powietrze© jelon85
Jazda w skupieniu:)© jelon85
Dzięcioł w pracy© jelon85
Drogą nad jezioro aby sprawdzić stan wód© jelon85
- DST 11.79km
- Teren 7.00km
- Czas 00:44
- VAVG 16.08km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 172 ( 88%)
- HRavg 139 ( 71%)
- Podjazdy 10m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 lutego 2011
Przegrana z wiatrem...
ładne słońce zachęciło mnie do jazdy rowerowej, lecz silny wiatr szybko mnie przegonił z trasy. Już dawno nie było u nas tak wietrznie, a jak wyjechałem na otwartą przestrzeń to zostałem całkiem przystopowany...
Wzburzone Jezioro Rogowskie© jelon85
- DST 3.00km
- Czas 00:13
- VAVG 13.85km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 165 ( 84%)
- HRavg 132 ( 67%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 lutego 2011
Łaziska
Dzisiejsza pogoda nie rozpieszczała. Minusowa temperatura i silnie wiejący wiatr dawały się we znaki, dlatego szukałem zasłoniętego miejsca.
Wyjechałem w kierunku Łazisk, a następnie w las. Po drodze napotkałem ruiny poniemieckiego cmentarza, które od wielu lat są już zarośnięte i zaniedbane. Większość pomników całkowicie się porozpadała.
Wyjechałem w kierunku Łazisk, a następnie w las. Po drodze napotkałem ruiny poniemieckiego cmentarza, które od wielu lat są już zarośnięte i zaniedbane. Większość pomników całkowicie się porozpadała.
Ruiny poniemieckiego cmentarza w lesie w Łaziskach© jelon85
Poniemiecki cmentarz© jelon85
- DST 10.10km
- Teren 4.00km
- Czas 00:40
- VAVG 15.15km/h
- VMAX 21.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- HRmax 149 ( 76%)
- HRavg 113 ( 57%)
- Podjazdy 10m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 lutego 2011
Po okolicy....
- DST 8.38km
- Czas 00:30
- VAVG 16.76km/h
- VMAX 23.00km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze