Poniedziałek, 11 kwietnia 2011
Wiosenny deszczyk
Po trzydniowej przerwie w pedałowaniu udało mi się dzisiaj wyskoczyć na rower. Pogoda średnio dopisywała, brak słońca, przelotny deszczyk, ale na szczęście słaby wiatr.
Najpierw objechałem Rogowo a następnie wybrałem się w kierunku Rzym. Po drodze napotkałem wydmy piaskowe, które pozostawił po sobie piątkowy silny wiatr. Czułem się prawie jak na pustyni:)
Najpierw objechałem Rogowo a następnie wybrałem się w kierunku Rzym. Po drodze napotkałem wydmy piaskowe, które pozostawił po sobie piątkowy silny wiatr. Czułem się prawie jak na pustyni:)
Jazda w terenie© jelon85
Jęzory piasku wchodzące na polne drogi...© jelon85
Prawie jak na pustyni:)© jelon85
- DST 16.70km
- Teren 5.00km
- Czas 00:52
- VAVG 19.27km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- HRmax 179 ( 91%)
- HRavg 136 ( 69%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Super masz tam tereny do jazdy. Podoba mi się :-)
grigor86 - 20:48 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj
Adam88 trochę nie tak , że robią się takie wydmy , świadczy to tylko o jednym , brakuje deszczu .
skibabike - 13:05 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj
Świetne te wydmy, nieźle musiało u Ciebie wiać :) Pozdrawiam.
adam88-removed - 13:16 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj