Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2012
Dystans całkowity: | 462.36 km (w terenie 92.00 km; 19.90%) |
Czas w ruchu: | 24:51 |
Średnia prędkość: | 18.61 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.00 km/h |
Liczba aktywności: | 18 |
Średnio na aktywność: | 25.69 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 29 października 2012
Kołdrąb, Niedźwiady, Kowalewo, Rogowo
W samo południe znalazłem trochę wolnego i wyskoczyłem na rower. Pogoda dzisiaj była całkiem dogodna. Przejechałem się trasą: Kołdrąb, Recz, Kowalewo i na końcu objazd rogowskiego lasu oraz centrum:)
Jazda po liściastym dywanie© jelon85
- DST 25.63km
- Teren 3.00km
- Czas 01:24
- VAVG 18.31km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 października 2012
Po okolicy
W pracy dzisiaj krótki dyżur do 15, szybki powrót do domu, obiad i krótka objazdówka rogowskiej okolicy. Niby słonecznie, ale arktyczne powietrze powoli daje się we znaki...
Robi się ciemno© jelon85
- DST 16.76km
- Teren 5.00km
- Czas 00:53
- VAVG 18.97km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 października 2012
Po okolicy
- DST 18.32km
- Teren 6.00km
- Czas 01:00
- VAVG 18.32km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 października 2012
Po okolicy we mgle
Od rana czekanie na słońce. Do 13 warunki nie uległy poprawie, nawet się pogorszyły, mimo to zdecydowałem się na krótki wypad. Pokręciłem się po okolicy i powrót do domu.
Mglista niedziela© jelon85
- DST 20.28km
- Teren 3.00km
- Czas 01:08
- VAVG 17.89km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 października 2012
Po okolicy
- DST 20.00km
- Teren 3.00km
- Czas 01:03
- VAVG 19.05km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 października 2012
Gościeszyn i okolice
Dzisiaj razem z Hylusiem wyskoczyliśmy w kierunku Gościeszyna. Trasa biegła częściowo przez Rezerwat Mięcierzyn i Długi Bród oraz Gościeszynek, Budzisław i Lubcz.
Leśne otchłanie...© jelon85
- DST 34.00km
- Czas 01:46
- VAVG 19.25km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 października 2012
Dolina Rzeki Gąsawki...Po okolicy z Kasią
Przed południem, razem z Hylusiem po krótkiej naradzie wybraliśmy się odwiedzić Dolinę Rzeki Gąsawka. Pogoda prawie wakacyjna, więc jechało się bardzo przyjemnie. W całej dolinie króluje już jesienna kolorystyka, która potrafi nacieszyć oko.
<b></b>
Fotka od Hylusia...
Po obiedzie wyciągnąłem na rower jeszcze Kasię, która niedługo zakończy pewnie tegoroczny sezon rowerowy. Objechaliśmy na spokojnie Rogowo i okolice.
<b></b>
Hyluś zdobywca Diliny Rzeki Gąsawka© jelon85
Tak płynie Gąsawka© jelon85
Gdzieś w Dolinie Rzeki Gąsawki© jelon85
Jazda po liściastych dywanach© jelon85
Dzisiejszy skład wyjazdu© jelon85
Rzeka Gąsawka w swojej dolince© jelon85
Fotka od Hylusia...
W drodze powrotnej do Rogowa© jelon85
Po obiedzie wyciągnąłem na rower jeszcze Kasię, która niedługo zakończy pewnie tegoroczny sezon rowerowy. Objechaliśmy na spokojnie Rogowo i okolice.
Popołudniowy wypad z Kasią© jelon85
W centrum rogowskiego lasu© jelon85
Klonowa aleja© jelon85
Klonowa aleja...© jelon85
- DST 52.85km
- Teren 8.00km
- Czas 02:58
- VAVG 17.81km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 października 2012
Szkółki, Skórki, Wiewiórczyn
Dla relaksu po przydomowych pracach, przed obiadem wyskoczyłem na rower. Zdzwoniłem się z Kamilem i razem zrobiliśmy trasę: Kołdrąb, Szkółki, Skórki, Wiewiórczyn.
Wygrzewanie na jesiennym słońcu© jelon85
Koniki myślały, że jest pora karmienia© jelon85
- DST 29.58km
- Teren 2.00km
- Czas 01:35
- VAVG 18.68km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 października 2012
Rezerwat Mięcierzyn, Bożacin, Lubcz
Dzisiaj zdecydowałem się odwiedzić ponownie Rezerwat Mięcierzyn. Kiedy wyjechałem poza Rogowo, na krajową piątkę, ukazał mi się przed oczami wielki korek samochodów osobowych i ciężarowych. Na szczęście rower ma to do siebie, że łatwo można się wszędzie wcisnąć i przejechać. Po dotarciu do Lubcza znalazłem przyczynę. W godzinach rannych tir wypadł z drogi, a w samo południe rozpoczęto dopiero jego wyciąganie, a Policja zamiast zająć się wytyczeniem objazdu wypełniała sterty papierów.
Po objechaniu laskiem miejsca wypadku udałem się pustą krajówką w kierunku Cotonia. To był mój błąd, gdyż co kawałek kierowcy wypytywali mi się, co się stało i jak można ominąć tą blokadę. W rezerwacie też nie było dzisiaj za spokojnie, bo samochody przeciskały się, jak tylko się dało...
Po objechaniu laskiem miejsca wypadku udałem się pustą krajówką w kierunku Cotonia. To był mój błąd, gdyż co kawałek kierowcy wypytywali mi się, co się stało i jak można ominąć tą blokadę. W rezerwacie też nie było dzisiaj za spokojnie, bo samochody przeciskały się, jak tylko się dało...
Końca nie widać© jelon85
Przygotowania do wyciągnięcia rozbitego tira© jelon85
- DST 31.58km
- Teren 2.00km
- Czas 01:38
- VAVG 19.33km/h
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 października 2012
Kowalewo, Recz, Niedźwiady
- DST 24.82km
- Teren 3.00km
- Czas 01:17
- VAVG 19.34km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze