Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
| Dystans całkowity: | 118.67 km (w terenie 36.00 km; 30.34%) |
| Czas w ruchu: | 07:03 |
| Średnia prędkość: | 16.83 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 27.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 7 |
| Średnio na aktywność: | 16.95 km i 1h 00m |
| Więcej statystyk | |
Poniedziałek, 30 stycznia 2017
Rogowo i okolica
- DST 17.95km
- Teren 4.00km
- Czas 01:03
- VAVG 17.10km/h
- VMAX 22.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 stycznia 2017
Przed pracą
- DST 16.42km
- Teren 1.00km
- Czas 00:56
- VAVG 17.59km/h
- VMAX 23.00km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 stycznia 2017
Po okolicy
Taka sobie przejażdżka po Rogowie i okolicach...
- DST 18.80km
- Teren 4.00km
- Czas 01:05
- VAVG 17.35km/h
- VMAX 23.00km/h
- Temperatura 1.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 stycznia 2017
Zimowa przejażdżka
To już kolejny dzień pięknej zimy, w którym mogłem pokręcić kilkanaście kilometrów na rowerze. Kilka kresek poniżej zera, do tego nieodczuwalny wiatr oraz piękna szadź sprawiały, że nie chciało się zjeżdżać do domu.
Najpierw pojechałem nad Jezioro Zioło a dalej już lasy w kierunku Dziadkowa.
Najpierw pojechałem nad Jezioro Zioło a dalej już lasy w kierunku Dziadkowa.
- DST 17.30km
- Teren 9.00km
- Czas 01:05
- VAVG 15.97km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 stycznia 2017
Zimowo po okolicy
Po wczorajszym upadku obyło się bez większych dolegliwości bólowych i dzisiaj znowu mogłem wyjechać w trasę.
Na drzewach zaczęła osadzać się piękna szadź więc można było nacieszyć oczy białym krajobrazem.
Na drzewach zaczęła osadzać się piękna szadź więc można było nacieszyć oczy białym krajobrazem.
- DST 13.20km
- Teren 6.00km
- Czas 00:52
- VAVG 15.23km/h
- VMAX 21.00km/h
- Temperatura -1.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 stycznia 2017
Zimowo i pierwsza gleba
W końcu słońce i niewielki mrozik mamy tej zimy. Po dwóch tygodniach przerwy trzeba było się ruszyć.
Najpierw nad jezioro zobaczyć jak wygląda pokrywa lodowa i czy będzie można jeździć na łyżwach.
Następnie wjechałem do lasu gdzie po przejechamiu 3 kilometrów zaliczyłem pierwszy upadek w tym sezonie. Na szczęście skończyło się to dla mnie tylko stłuczeniem prawego łokcia i w całości mogłem jeszcze trochę pokręcić i wrócić do chaty.
Najpierw nad jezioro zobaczyć jak wygląda pokrywa lodowa i czy będzie można jeździć na łyżwach.
Następnie wjechałem do lasu gdzie po przejechamiu 3 kilometrów zaliczyłem pierwszy upadek w tym sezonie. Na szczęście skończyło się to dla mnie tylko stłuczeniem prawego łokcia i w całości mogłem jeszcze trochę pokręcić i wrócić do chaty.
- DST 12.90km
- Teren 6.00km
- Czas 00:48
- VAVG 16.12km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 stycznia 2017
Rozpoczęcie sezonu rowerowego 2017
Wczoraj udało mi się zakończyć stary rok na rowerze, a dzisiaj rozpocząć nowy. Mam nadzieję, że będzie on nieco lepszy od poprzedniego. Wg statystyk w 2016 roku wykręciłem najmniej kilometrów, co spowodowane było przede wszystkim przez pracę oraz masę obowiązków rodzinnych. Tak czy owak gdzieś tam w nowym kalendarzu znajdzie się na pewno miejsce na kolejne wypady rowerowe.
- DST 22.10km
- Teren 6.00km
- Czas 01:14
- VAVG 17.92km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze