Wtorek, 6 marca 2012
W terenie i pod górkę
Na dzisiejszą przejażdżkę nie miałem określonego żadnego celu. Jechać tylko przed siebie. Towarzyszył mi również Hyluś.
Po przejechaniu 2 km stwierdziliśmy, że nie chce się nam za daleko oddalać i poszukamy w lesie jakiś nowych górek, z którymi powalczy. Zajęło to nam trochę czasu, ale upatrzyliśmy sobie dwie miejscówki, gdzie można fajnie się pobawić w jazdę terenową...
Po przejechaniu 2 km stwierdziliśmy, że nie chce się nam za daleko oddalać i poszukamy w lesie jakiś nowych górek, z którymi powalczy. Zajęło to nam trochę czasu, ale upatrzyliśmy sobie dwie miejscówki, gdzie można fajnie się pobawić w jazdę terenową...
Terenowo i pod górkę© jelon85
Hyluś walczy z podjazdem© jelon85
Jeden z podjazdów zdobyty© jelon85
Podziw natury i czas wracać© jelon85
- DST 14.12km
- Teren 11.00km
- Czas 00:56
- VAVG 15.13km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dobrze, że masz tego Hylusia :-) W razie czego by Cię podholował :-)
grigor86 - 23:14 środa, 7 marca 2012 | linkuj
hah, na tym pierwszym zdjeciu dobrze ci sie rower zakamuflowal:)
causeilovemybike - 23:28 wtorek, 6 marca 2012 | linkuj
Komentuj