Piątek, 2 marca 2012
Terenowo z Hylusiem
Pierwszego dnia urlopu nie mogłem wykorzystać inaczej, niż wypełnić go jazdą rowerową. Po ciężkich namowach udało mi się wyciągnąć również Hylusia, który obawiał się dzisiejszej pogody.
W południe wyruszyliśmy przed siebie, nie mając konkretnego celu wyprawy. Raz ja nadawałem kierunek, raz Hyluś. Nie obyło się bez jazdy w terenie i to w niezłym błocie. Ale co tam...takie są uroku marcowego przedwiośnia.
W południe wyruszyliśmy przed siebie, nie mając konkretnego celu wyprawy. Raz ja nadawałem kierunek, raz Hyluś. Nie obyło się bez jazdy w terenie i to w niezłym błocie. Ale co tam...takie są uroku marcowego przedwiośnia.
Nowe słupki w środku lasu© jelon85
Jazda po dziadkowskich lasach© jelon85
Rozpędzony Hyluś© jelon85
W pogoni za Hylusiem© jelon85
Krótki postój...© jelon85
- DST 16.00km
- Teren 12.00km
- Czas 01:03
- VAVG 15.24km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
hehehe w pogoni za Ramzesem, a on za Tobą :P:P chyba że masz jedno okrążenie straty :)
degóru - 07:08 poniedziałek, 5 marca 2012 | linkuj
Zaraz zaraz! Przecież na tamtej fotce to Hyluś goni Ciebie, a nie Ty jego! Widać jego czerwony przeszczep zza drzewa hehe;-/
A tak poza tym to poznaję drogę na 1 zdjęciu (chyba) to jest droga prowadząca znad Jeziora Zioło do asfaltu Janowiec Wlkp. - Rogowo? grigor86 - 19:40 piątek, 2 marca 2012 | linkuj
A tak poza tym to poznaję drogę na 1 zdjęciu (chyba) to jest droga prowadząca znad Jeziora Zioło do asfaltu Janowiec Wlkp. - Rogowo? grigor86 - 19:40 piątek, 2 marca 2012 | linkuj
Błotko, błotko, błotko :). Też miałem dzisiaj błotne przygody, ale co tam ;). Tak sucho w lasach macie czy tylko na fotkach tak wygląda? :)
micor - 17:31 piątek, 2 marca 2012 | linkuj
bez przesady nie musiałeś mnie namawiać marudziłem trochę ale bez przesady
MICHALHYLA - 13:50 piątek, 2 marca 2012 | linkuj
Komentuj