Poniedziałek, 23 maja 2011
Po dziadkowskich lasach
Od rana nie mogłem się za bardzo zdecydować w jakim kierunku pojadę. Najbardziej zniechęcał mnie wiatr. Najpierw pokręciłem się po Rogowie. Po krótkiej przerwie w naszym parczku zdecydowałem się odwiedzić dziadkowskie lasy.
Rogowski parczek :)© jelon85
Po dziadkowskich lasach© jelon85
Z jednej stroy wycinaja lasy, z drugiej sadzą...© jelon85
Nad Dziadkowskim Jeziorem© jelon85
- DST 18.60km
- Teren 13.00km
- Czas 01:02
- VAVG 18.00km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 200m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Przytulny ten rogowski park;) Lasek tez ładny, co do wycinek, to tak jak mówi grigor, chodzi o równowagę, ale po prostu trzeba lasy trochę "odmładzać" .
Pozdrower i zapraszam na mojego bloga;) causeilovemybike - 08:49 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Pozdrower i zapraszam na mojego bloga;) causeilovemybike - 08:49 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Rogowo bardzo zadbane i schludne miasteczko. A tereny masz tam całkiem podobne do moich stron, jeziorko małe ale za to malownicze, a z lasami to tak jest żeby równowaga była jakaś.
grigor86 - 19:21 wtorek, 24 maja 2011 | linkuj
Z tymi wycinkami drzew to szaleją , wczoraj jak jechałem czerwonym szlakiem do Skorzęcina to chyba ze dwie wycinki były ...
matisliswider - 11:14 wtorek, 24 maja 2011 | linkuj
Komentuj