Piątek, 20 maja 2011
Gołąbki...Wola, Czewujewo
Dzisiaj po nocce i krótkim odpoczynku o godzinie 10 wyruszyłem do Gołąbek, gdzie chciałem pojeździć sobie po terenach leśnych a następnie wypocząć nad jeziorkiem. Myślałem, że spotkam po drodze jakiś rowerzystów, ale się nie udało.
Krążąc w tych rejonach przypomniałem sobie miejsce starej leśniczówki, do której w podstawówce jeździło się na biwaki. Dzisiaj w tym miejscu rośnie już młody las:)
W drodze powrotnej przejeżdżałem przez Gostomke, wioskę położoną przy samym Rogowie i przypomniałem sobie o miejscu gdzie 29 lat temu rozbił się polski myśliwiec. Zdarzenie to upamiętnia pomnik, którym opiekuje się nasza szkoła.
Po obiedzie wyruszyłem do Czewujewa. W drodze powrotnej zahaczyłem Wolę i Izdebno. W trakcie jazdy na niebie zaczęły pojawiać się burzowe chmury i słychać było delikatne grzmoty, dlatego podkręciłem tempo i wróciłem szybciej do domu.
Krążąc w tych rejonach przypomniałem sobie miejsce starej leśniczówki, do której w podstawówce jeździło się na biwaki. Dzisiaj w tym miejscu rośnie już młody las:)
Postój na parkinku leśnym© jelon85
Pomościk na Jeziorze Przedwieśnia w Gołąbkach© jelon85
Takimi dróżkami śmiga się najlepiej© jelon85
W drodze powrotnej przejeżdżałem przez Gostomke, wioskę położoną przy samym Rogowie i przypomniałem sobie o miejscu gdzie 29 lat temu rozbił się polski myśliwiec. Zdarzenie to upamiętnia pomnik, którym opiekuje się nasza szkoła.
Pomnik po katastrofie polskiego myśliwca w Rogowie w 1982 roku© jelon85
Po obiedzie wyruszyłem do Czewujewa. W drodze powrotnej zahaczyłem Wolę i Izdebno. W trakcie jazdy na niebie zaczęły pojawiać się burzowe chmury i słychać było delikatne grzmoty, dlatego podkręciłem tempo i wróciłem szybciej do domu.
- DST 62.72km
- Teren 6.00km
- Czas 03:00
- VAVG 20.91km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRmax 166 ( 85%)
- HRavg 123 ( 63%)
- Podjazdy 100m
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj