Środa, 2 maja 2012
Gołąbki z Braszką...
Przed południem umówiliśmy się z braszką, że pojeździmy sobie dzisiaj rowerem. Kierunek trasy padł na Gołąbki. Po drodze brachol chciał, abym pokazał mu miejsce, gdzie znajduje się mogiła francuskiego żołnierza.
Niedaleko mogiły braszka jadąc na rowerze zaczął rozmawiać sobie przez telefon. Kiedy krzyknąłem, że ma się zatrzymać, bo już dojechaliśmy do celu ostro przyhamował przednim hamulcem i zaliczył pierwszą glebę w tym sezonie:D
Najlepsze było to, że przez cały czas trzymał telefon przy uchu i rozmawiał do samego upadku. Policja powinna wprowadzić zakaz używania telefonów podczas jazdy przez rowerzystów, bo to stwarza niebezpieczne sytuacje...
Jelon team...© jelon85
Kwitnące Mlecze© jelon85
Niedaleko mogiły braszka jadąc na rowerze zaczął rozmawiać sobie przez telefon. Kiedy krzyknąłem, że ma się zatrzymać, bo już dojechaliśmy do celu ostro przyhamował przednim hamulcem i zaliczył pierwszą glebę w tym sezonie:D
Najlepsze było to, że przez cały czas trzymał telefon przy uchu i rozmawiał do samego upadku. Policja powinna wprowadzić zakaz używania telefonów podczas jazdy przez rowerzystów, bo to stwarza niebezpieczne sytuacje...
Ku przestrodze...© jelon85
Zielono, zielono© jelon85
- DST 51.00km
- Teren 8.00km
- Czas 02:19
- VAVG 22.01km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj