Piątek, 24 czerwca 2011
Gołąbki z Degóru i Braszką
Dzisiaj rano Degóru zaproponował zaproponował mi czy nie przejadę się z nim gdzieś rowerkiem. Oczywiście odpowiedź nie mogła być negatywna. Do wyjazdu dołączył się również mój brachol, który wpadł na długi weekend do Rogowa.
Zdecydowaliśmy się wybrać do Gołąbek.
Pogoda była średnia, niestety mocno wiało, dlatego wybieraliśmy drogi leśne, gdzie było trochę spokoju. W Gołąbkach cisza i spokój, nad jeziorem nie było widać plażowiczów. Byli tylko ratownicy, którzy szykowali plażę do sezonu.
Trasa powrotna biegła przez Sarnówko, Mięcierzyn i Lubcz. Przez cały czas zastanawialiśmy się czy dosięgnie nas jakaś burza z ulewą, ale wszystko rozpędzał nam chyba wiatr. Dopiero przed Rogowem na ulicach zastaliśmy kałuże wody i słychać było grzmoty...
Zdecydowaliśmy się wybrać do Gołąbek.
Pogoda była średnia, niestety mocno wiało, dlatego wybieraliśmy drogi leśne, gdzie było trochę spokoju. W Gołąbkach cisza i spokój, nad jeziorem nie było widać plażowiczów. Byli tylko ratownicy, którzy szykowali plażę do sezonu.
Trasa powrotna biegła przez Sarnówko, Mięcierzyn i Lubcz. Przez cały czas zastanawialiśmy się czy dosięgnie nas jakaś burza z ulewą, ale wszystko rozpędzał nam chyba wiatr. Dopiero przed Rogowem na ulicach zastaliśmy kałuże wody i słychać było grzmoty...
W drodze do Gołąbek© jelon85
Pustki na plaży w Gołąbkach© jelon85
Mini peleton© jelon85
Odpoczynek© jelon85
Ciekawe z czego się tak cieszą...:)© jelon85
Przeprawa przez kładkę© jelon85
Jezioro Zioło© jelon85
Rere kum kum...© jelon85
- DST 41.67km
- Teren 12.00km
- Czas 02:11
- VAVG 19.09km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- HRmax 174 ( 89%)
- HRavg 133 ( 68%)
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj