Wtorek, 6 listopada 2018
Sarnówko - w poszukiwaniu grzybów
Dzisiaj wyjazd, którego głównym celem były zalesione tereny. Łudziłem się, że uda mi się znaleźć trochę grzybów. Niestety jedyne napotkane to dwie sowy...
- DST 45.77km
- Teren 6.00km
- Czas 02:08
- VAVG 21.45km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt MERIDA 100-D
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To widzę że nie tylko ja nie mam szczęścia do grzybów i moje znaleźne ogranicza się też do dwóch sów :P
sebekfireman - 18:35 wtorek, 13 listopada 2018 | linkuj
Ale za to pięknego lasu zażyłeś. A sowy też są pyszne - jak schabowy :-)
grigor86 - 17:48 wtorek, 6 listopada 2018 | linkuj
Komentuj