Piątek, 24 czerwca 2016
Do pracy
Pierwszy mój dojazd rowerem do pracy w końcu zaliczony i przeszedł do historii. Przypasowała pogoda, trochę więcej wolnego czasu, więc spakowałem w plecak to co potrzebne i w drogę na nocny dyżur, który zaczyna się już do godziny 18.
Dojazd do Gniezna przez Kowalewo, Popowo-Ignacewo, Przysieka, Mączniki i Zdziechowa. Cała droga praktycznie pod wiatr.Do tego kilka zacienionych przez drzewa odcinków, więc szło jakoś znieść lejący się żar z nieba.
Dojazd do Gniezna przez Kowalewo, Popowo-Ignacewo, Przysieka, Mączniki i Zdziechowa. Cała droga praktycznie pod wiatr.Do tego kilka zacienionych przez drzewa odcinków, więc szło jakoś znieść lejący się żar z nieba.
- DST 30.55km
- Czas 01:12
- VAVG 25.46km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 34.0°C
- Sprzęt MERIDA 100-D
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
O kurcze - ale zaszalałeś :) Długo się zbierałeś aby to zrobić, ale w końcu się udało chociaż warunków pogodowych nie miałeś zbyt łatwych.
sebekfireman - 07:01 poniedziałek, 27 czerwca 2016 | linkuj
Komentuj