Czwartek, 24 kwietnia 2014
Pierwsza stówka w tym sezonie
We wtorek napisał do mnie Sebekfireman, że dzisiaj przed południem będzie wracał z pracy przez Rogowo. Korzystając z wolnego dnia wyjechałem w kierunku Kowalewa i przyłączyłem się do Sebastiana aby mu potowarzyszyć.
Przejeżdżając przez Rogowo zatrzymaliśmy się na chwilę przy Kościele, na którym zaczęły się już prace remontowe a następnie ruszyliśmy dalej do Rezerwatu Mięcierzyn, przez który dojechaliśmy do Sarnówka. Tu kolejny postój, podczas którego poobserwowaliśmy sobie kopulacje żab, wydających przy tym głośny rechot.
W Gołąbkach wjechaliśmy ponownie do lasu. Tu Sebastian pokazał mi kilka nowych ścieżek, które zaprowadziły nas do Grabowa i Kruchowa, skąd się rozjechaliśmy do domu. Trasa powrotna przez Jastrzębowo, Smolary, Gościeszyn oraz Lubcz.
Sebekfireman na postoju w Sarnówku © jelon85
Żabki sobie rechoczą © jelon85
Zdjęcie od Sebkafiremana:
Przejazd przez Rezerwat Mięcierzyn z Sebastianem © jelon85
Zdjęcie od Sebkafiremana:
Przystanek na fotki Jeziora Kruchowskiego © jelon85
Wysepka na Jeziorze Kruchowskim © jelon85
Dworek w Kruchowie © jelon85
Rzepakowe krajobrazy © jelon85
Przejazd przez rzepakowe pola © jelon85
Po obiedzie krótka regeneracja i po 16 kolejny raz na rowerek, tym razem w towarzystwie Kasi. Objechaliśmy sobie Gałęzewo oraz Lubcz i powrót do Rogowa. Na liczniku miałem wykręcone 81 km. Stwierdziłem, że skoro do stówki już tak blisko, to pojadę jeszcze do Kołdrąbia oraz Recza i pierwsza stówka wykręcona.
Na sam koniec dnia udało mi się jeszcze nacieszyć oko zachodzącym słońcem, które w ostatniej chwili wyłoniło się spoza chmur.
Popołudniowa przejażdżka z Kasią © jelon85
Jedzie Kasia do Rogowa © jelon85
Na zakończenie dnia zachód słońca © jelon85
Przejeżdżając przez Rogowo zatrzymaliśmy się na chwilę przy Kościele, na którym zaczęły się już prace remontowe a następnie ruszyliśmy dalej do Rezerwatu Mięcierzyn, przez który dojechaliśmy do Sarnówka. Tu kolejny postój, podczas którego poobserwowaliśmy sobie kopulacje żab, wydających przy tym głośny rechot.
W Gołąbkach wjechaliśmy ponownie do lasu. Tu Sebastian pokazał mi kilka nowych ścieżek, które zaprowadziły nas do Grabowa i Kruchowa, skąd się rozjechaliśmy do domu. Trasa powrotna przez Jastrzębowo, Smolary, Gościeszyn oraz Lubcz.
Sebekfireman na postoju w Sarnówku © jelon85
Żabki sobie rechoczą © jelon85
Zdjęcie od Sebkafiremana:
Przejazd przez Rezerwat Mięcierzyn z Sebastianem © jelon85
Zdjęcie od Sebkafiremana:
Przystanek na fotki Jeziora Kruchowskiego © jelon85
Wysepka na Jeziorze Kruchowskim © jelon85
Dworek w Kruchowie © jelon85
Rzepakowe krajobrazy © jelon85
Przejazd przez rzepakowe pola © jelon85
Po obiedzie krótka regeneracja i po 16 kolejny raz na rowerek, tym razem w towarzystwie Kasi. Objechaliśmy sobie Gałęzewo oraz Lubcz i powrót do Rogowa. Na liczniku miałem wykręcone 81 km. Stwierdziłem, że skoro do stówki już tak blisko, to pojadę jeszcze do Kołdrąbia oraz Recza i pierwsza stówka wykręcona.
Na sam koniec dnia udało mi się jeszcze nacieszyć oko zachodzącym słońcem, które w ostatniej chwili wyłoniło się spoza chmur.
Popołudniowa przejażdżka z Kasią © jelon85
Jedzie Kasia do Rogowa © jelon85
Na zakończenie dnia zachód słońca © jelon85
- DST 102.37km
- Teren 12.00km
- Czas 05:12
- VAVG 19.69km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Gratuluje pierwszej stówki i dzięki za towarzystwo oraz przewodnictwo :)
Hehe - mnie w podglądanie kopulacji nie mieszaj... ja oglądałem głównie żabie baloniki ;) sebekfireman - 19:29 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj
Hehe - mnie w podglądanie kopulacji nie mieszaj... ja oglądałem głównie żabie baloniki ;) sebekfireman - 19:29 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj
dokładnie stówki się posypią... Coraz lepsza pogoda :D
kamilld - 22:41 piątek, 25 kwietnia 2014 | linkuj
No gratuluję - w końcu! Oglądając fotorelację, niemalże każde miejsce znam z wycieczek i kojarzę, a pomyśleć że to prawie 100km. od mojego domu :-)
grigor86 - 21:44 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
Komentuj