Sobota, 23 sierpnia 2014
Gołąbki
Ze względu na silny wmordewind obrałem kierunek na Gołąbki, gdzie można znaleźć trochę zacisznych miejsc w lesie. Przy okazji udało mi się znaleźć pierwszego prawdziwka w tym sezonie :)

Pustki na plaży w Gołąbkach © jelon85

Mój pierwszy tegoroczny prawdziwek © jelon85

Pustki na plaży w Gołąbkach © jelon85

Mój pierwszy tegoroczny prawdziwek © jelon85
- DST 40.83km
- Teren 2.00km
- Czas 01:47
- VAVG 22.90km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 sierpnia 2014
Piechcin z Kamilem i Wiesławem
Wspólny wyjazd do zalanego kamieniołomu w Piechcinie chodził nam po głowie już od początku wakacji. Dopiero dzisiaj, w końcu udało się zgrać i razem wyruszyć w tamte tereny.
Z Rogowa wyjechaliśmy kilka minut po 9. Trasa dojazdowa biegła przez Szelejewo, Chomiążę Szlachecką, Obudno i Słaboszewko. W przeciwieństwie do tego, co zapowiadali w prognozach, pogoda nie była za ciekawa. Po kilku kilometrach jazdy w słońcu przyszły ciemne chmury i towarzyszyły nam do samego Piechcina. Na szczęście przed 12 znowu się wypogodziło.

Widok na zalany kamieniołom © jelon85

Dzika plaża © jelon85

Przerwa na fotkę © jelon85

Krótki postój na podziwianie pięknych widoków © jelon85
Wypogodzenie wykorzystał Wiesław, który popływał sobie w zalanym kamieniołomie, podziwiając piękne widoki na powierzchni i pod wodą.

Kąpiel w chorwackim klimacie © jelon85

Kąpiel Wiesława w zalanym kamieniołomie © jelon85

Czuwam nad bezpieczeństwem Wiesława © jelon85

Polska Chorwacja © jelon85
Po półtoragodzinnym odpoczynku ruszyliśmy w kierunku nieczynnego kamieniołomu. Widoki zrobiły na chłopakach wielkie wrażenie. Po krótkiej sesji foto wyruszyliśmy do Barcina. Ze względu na to, że mieliśmy trochę ograniczony czas, w Barcinie zrobiliśmy krótki postój na lody i obraliśmy kierunek powrotny do Rogowa przez Wolice, Wójcin, Annowo, Pniewy i Gąsawę. Ostatnie kilkanaście kilometrów to walka z silnym wmordewindem i przelotnymi opadami, ale daliśmy radę...

Nieczynny kamieniołom w Piechcinie © jelon85

Rozmyślanie nad przepaścią © jelon85

Pamiątkowa fotka © jelon85

Wspólna fota przy nieczynnym kamieniołomie w Piechcinie © jelon85

Jazdy po leśnych ścieżkach też nie brakowało dzisiaj © jelon85

Chłopacy na cienkich oponkach nie dali rady © jelon85

Przystanek przy źródełku Świętego Huberta © jelon85
Z Rogowa wyjechaliśmy kilka minut po 9. Trasa dojazdowa biegła przez Szelejewo, Chomiążę Szlachecką, Obudno i Słaboszewko. W przeciwieństwie do tego, co zapowiadali w prognozach, pogoda nie była za ciekawa. Po kilku kilometrach jazdy w słońcu przyszły ciemne chmury i towarzyszyły nam do samego Piechcina. Na szczęście przed 12 znowu się wypogodziło.

Widok na zalany kamieniołom © jelon85

Dzika plaża © jelon85

Przerwa na fotkę © jelon85

Krótki postój na podziwianie pięknych widoków © jelon85
Wypogodzenie wykorzystał Wiesław, który popływał sobie w zalanym kamieniołomie, podziwiając piękne widoki na powierzchni i pod wodą.

Kąpiel w chorwackim klimacie © jelon85

Kąpiel Wiesława w zalanym kamieniołomie © jelon85

Czuwam nad bezpieczeństwem Wiesława © jelon85

Polska Chorwacja © jelon85
Po półtoragodzinnym odpoczynku ruszyliśmy w kierunku nieczynnego kamieniołomu. Widoki zrobiły na chłopakach wielkie wrażenie. Po krótkiej sesji foto wyruszyliśmy do Barcina. Ze względu na to, że mieliśmy trochę ograniczony czas, w Barcinie zrobiliśmy krótki postój na lody i obraliśmy kierunek powrotny do Rogowa przez Wolice, Wójcin, Annowo, Pniewy i Gąsawę. Ostatnie kilkanaście kilometrów to walka z silnym wmordewindem i przelotnymi opadami, ale daliśmy radę...

Nieczynny kamieniołom w Piechcinie © jelon85

Rozmyślanie nad przepaścią © jelon85

Pamiątkowa fotka © jelon85

Wspólna fota przy nieczynnym kamieniołomie w Piechcinie © jelon85

Jazdy po leśnych ścieżkach też nie brakowało dzisiaj © jelon85

Chłopacy na cienkich oponkach nie dali rady © jelon85

Przystanek przy źródełku Świętego Huberta © jelon85
- DST 93.82km
- Teren 18.00km
- Czas 04:31
- VAVG 20.77km/h
- VMAX 46.00km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 sierpnia 2014
Po okolicy
- DST 37.66km
- Teren 2.00km
- Czas 01:46
- VAVG 21.32km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 sierpnia 2014
Mielno, Bożacin
- DST 25.97km
- Teren 2.00km
- Czas 01:10
- VAVG 22.26km/h
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 sierpnia 2014
Po okolicy
- DST 21.90km
- Teren 3.00km
- Czas 01:01
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 sierpnia 2014
Po pracy
- DST 25.27km
- Czas 01:07
- VAVG 22.63km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 sierpnia 2014
Gołąbki
- DST 36.97km
- Czas 01:28
- VAVG 25.21km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 sierpnia 2014
Janowiec Wlkp. Laskowo, Mieleszyn
Na rower wyskoczyłem dzisiaj dopiero po 17, kiedy to pogoda się ustabilizowała po południowych burzach. Na pierwszy cel obrałem Janowiec Wielkopolski gdzie zrobiłem sobie postój na pyszne lody. Dalej obrałem kierunek na Laskowo, w którym natknąłem się na małe stadko dziwnej odmiany parzystokopytnych z ogonami. Następnie trasa biegła w kierunku Mieleszyna i powrót do Rogowa, gdzie zatrzymałem się nad Dużym Jeziorem Rogowskim aby obejrzeć zachód słońca.

Rodzinka jeleniowatych © jelon85

Bocian wcina kolację © jelon85

Zachód słońca nad Dużym Jeziorem Rogowskim © jelon85

Rodzinka jeleniowatych © jelon85

Bocian wcina kolację © jelon85

Zachód słońca nad Dużym Jeziorem Rogowskim © jelon85
- DST 42.99km
- Czas 01:54
- VAVG 22.63km/h
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 sierpnia 2014
Wał Wydartowski...Po zachodzie słońca
Wczoraj wieczorem przypomniało mi się, że w tym roku nie odwiedziłem jeszcze wieży widokowej w Dusznie, więc obrałem to jako cel czwartkowego wypadu.
Na trasę ruszyłem o godzinie 9, aby uniknąć choć trochę ostrego słońca. Pierwszy krótki przystanek zrobiłem sobie na plaży w Gołąbkach, skąd wjechałem na szary szlak rowerowy, który zaprowadził mnie do wieży widokowej trasą, którą jechałem pierwszy raz.
Kiedy dojechałem do wieży widokowej cisza i spokój. Niestety po kilkunastu minutach przyjechało kilku urzędasów, chyba z Trzemeszna i zaczęli dyskutować nad stanem technicznym wieży. Nie pasowały im jakieś niepodokręcane śrubki. Obczajali też miejsca na monitoring.

Podjazd drogami terenowymi © jelon85

Dojazd do wieży obrałem dzisiaj szarym szlakiem © jelon85

Z chęcią popływał bym sobie tutaj © jelon85

Cel wypadu pojawił się na horyzoncie © jelon85

Sprzęt rolniczy znacznie utrudniał dzisiaj podjazdy © jelon85

Wieża coraz bliżej © jelon85

Cel dzisiejszego wypadu osiągnięty © jelon85

Jeden z widoków z wieży w kierunku Padniewa © jelon85

Widok na Gniezno © jelon85

Widok na elektrownie Pątnów © jelon85

Widok na cementownię Lafarge © jelon85
Bardzo ciepły wieczór skusił mnie jeszcze do ponownego wyjścia na rower. Pokręciłem się po okolicy i udało mi się wykręcić drugą stówkę w tym sezonie.

Przejażdżka po Rogowie w wieczornym klimacie © jelon85
Na trasę ruszyłem o godzinie 9, aby uniknąć choć trochę ostrego słońca. Pierwszy krótki przystanek zrobiłem sobie na plaży w Gołąbkach, skąd wjechałem na szary szlak rowerowy, który zaprowadził mnie do wieży widokowej trasą, którą jechałem pierwszy raz.
Kiedy dojechałem do wieży widokowej cisza i spokój. Niestety po kilkunastu minutach przyjechało kilku urzędasów, chyba z Trzemeszna i zaczęli dyskutować nad stanem technicznym wieży. Nie pasowały im jakieś niepodokręcane śrubki. Obczajali też miejsca na monitoring.

Podjazd drogami terenowymi © jelon85

Dojazd do wieży obrałem dzisiaj szarym szlakiem © jelon85

Z chęcią popływał bym sobie tutaj © jelon85

Cel wypadu pojawił się na horyzoncie © jelon85

Sprzęt rolniczy znacznie utrudniał dzisiaj podjazdy © jelon85

Wieża coraz bliżej © jelon85

Cel dzisiejszego wypadu osiągnięty © jelon85

Jeden z widoków z wieży w kierunku Padniewa © jelon85

Widok na Gniezno © jelon85

Widok na elektrownie Pątnów © jelon85

Widok na cementownię Lafarge © jelon85
Bardzo ciepły wieczór skusił mnie jeszcze do ponownego wyjścia na rower. Pokręciłem się po okolicy i udało mi się wykręcić drugą stówkę w tym sezonie.

Przejażdżka po Rogowie w wieczornym klimacie © jelon85
- DST 104.68km
- Teren 10.00km
- Czas 04:23
- VAVG 23.88km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 sierpnia 2014
Lasy Królewskie...Marcinkowo Górne, Czewujewo
Przed południem odwiedziłem Lasy Królewskie. Pobawiłem się trochę w szukanie "geokeszy", których ostatnio sporo tu przybyło. Nie udało mi się znowu znaleźć opuszczonego grobowca, który ukryty jest gdzieś w zaroślach, w pobliżu Modliszewa.
O 19 drugi wypad na rower. Przejazd trasą Marcinkowo Górne, Czewujewo, Wola, Izdebno i Rogowo.

Jeden z dzisiejszych geokeszy © jelon85

Trasa przez Lasy Królewskie © jelon85
O 19 drugi wypad na rower. Przejazd trasą Marcinkowo Górne, Czewujewo, Wola, Izdebno i Rogowo.

Jeden z dzisiejszych geokeszy © jelon85

Trasa przez Lasy Królewskie © jelon85
- DST 71.09km
- Teren 18.00km
- Czas 03:18
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt ESCAPER
- Aktywność Jazda na rowerze